W dniach 17 – 19 października 2011 r. odbyła się 3-dniowa wycieczka do Warszawy. Wycieczka była bardzo starannie przygotowana, ze szczegółami planowaliśmy już ją od maja. Głównym celem wyjazdu, było pogłębienie dotychczasowej wiedzy historycznej poprzez bezpośredni kontakt z „żywą historią” (lekcje muzealne), zabytkami Warszawy i znajdującymi się tam eksponatami.
Wyjechaliśmy o godz. 5.00 rano, jechaliśmy długo, aż w końcu ujrzeliśmy tablice z napisem – Warszawa. Witają nas warszawskie billboardy i samoloty lądujące na Okęciu.
Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy było Muzeum Powstania Warszawskiego, zobaczyliśmy m.in. eksponaty z II wojny światowej (samoloty, broń), obejrzeliśmy film. Jednak największe i niezapomniane przeżycie dostarczyło nam przejście kanałem podziemnym, którym uciekali polscy żołnierze przed Niemcami. Wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego była niewiarygodnym przeżyciem dla nas, możliwość poczucia na własnej skórze, jak wyglądała Warszawa i życie jej mieszkańców w czasie trwania powstania warszawskiego w 1944 r. Powstańczą rzeczywistość mogliśmy dodatkowo przeżyć dzięki zebranym kartkom z kalendarza z tamtych lat. Muzeum zachwyciło nas nie tylko bogactwem eksponatów, w znacznej mierze interaktywnych, dzięki którym te już dla nas dość odległe wydarzenia, jednocześnie niezwykle istotne, mogły się stać nam bliższymi. Bieganie na wzór powstańców po ciemnych kanałach, ogromy samolot zrekonstruowany w muzeum i mur z bijącym sercem powstania to elementy najbardziej spektakularne i najmocniej zapadające w pamięć.
Kolejnym punktem poznawania historii były Łazienki Królewskie – Pałac na Wodzie oraz park. Drugiego dnia zwiedziliśmy Stare Miasto, między innymi Plac Zamkowy z kolumną Zygmunta III Wazy, Barbakan, ulicę Krakowskiego Przedmieścia. Po obejrzeniu z zewnątrz Pałacu Prezydenckiego udaliśmy się na Plac Piłsudskiego, mieliśmy okazję zobaczyć Grób Nieznanego Żołnierza w trakcie zmiany warty oraz podziwiać Ogród Saski.
Powązki to kolejny punkt naszej wycieczki, zapaliliśmy znicze i złożyliśmy kwiaty na grobach i mogiłach „wielkich Polaków”, którzy walczyli i zginęli za ojczyznę oraz tych, których osiągnięcia i zasługi rozsławiły Polskę.
Zwiedziliśmy również Zamek Królewski. Tutaj spotkała nas duża niespodzianka, mogliśmy podziwiać obraz Tycjana „Portret mężczyzny”. Po takim przeżyciu postanowiliśmy pospacerować na dachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego tzw. ogrodach i podziwiać z góry miasto oraz Wisłę.
Uczestniczyliśmy również aktywnie w zajęciach w Ciemna Parku, naszym motywem przewodnim były „Cztery żywioły”. W sześciu salach kinowych wzięliśmy udział w doświadczeniach i eksperymentach m.in. ruchu foteli w sali ruchu, technologii trójwymiarowej w sali 3D, efektach świetlnych w sali muzyki czy interaktywnej grze.
Obowiązkowy przejazd metrem, zakup pamiątek.
Przedostatnim punktem naszego zwiedzania była wizyta w Centrum Nauki Kopernika. Każdy z nas samodzielnie testował zaawansowane technologie i multimedia, ale też proste rozwiązania, często oparte na wynalazkach sprzed wielu lat. Każdy mógł sprawdzić jakie są możliwości ludzkiego organizmu, czy można wpływać na otaczający świat, czy wreszcie mógł zagrać na laserowej harfie. Misją Centrum Nauki Kopernik jest rozbudzanie ciekawości, wspomaganie samodzielnego poznawania świata i uczenia się oraz inspirowanie dialogu społecznego na temat nauki. W trakcie wizyty w Centrum Nauki Kopernika obejrzeliśmy „Teatr Robotyczny”, w którym występują roboty, a dokładnie RoboThespiany, czyli RoboAktorzy.
Ostatnim punktem wycieczki była wizyta w Polskim Radio. Największe wrażenie zrobiło na nas studio emisyjne, gdzie zobaczyliśmy piosenkarkę Halinę Młynkową, z którą akurat był przeprowadzany wywiad. Spore wrażenie zrobiło na nas studio Czwórka, tzw. „Radio z Wizją”. Jest to nowatorska propozycja Polskiego Radia, dzięki czemu można nie tylko słuchać, ale i oglądać Czwórkę. Mieliśmy okazję zobaczyć jak wygląda praca w dziennikarza radiowego, a zarazem telewizyjnego. Zobaczyliśmy bowiem twarze osób, które znamy wyłącznie z głosu oraz z anteny.
Mimo zmęczenia, natłoku informacji i wrażeń nadal w każdym z nas tkwi niedosyt – nie da się zwiedzić tak ogromnego miasta w trzy dni, więc szkoda nam było wracać do domu. Wsiadając do autokaru i tłocząc się w korkach stolicy ponownie przyglądaliśmy się znanym nam już budynkom i zabytkom Warszawy. Powrót do rzeczywistości jest zawsze nieprzyjemny, ale co dobre szybko niestety się kończy. Wycieczka nam się bardzo podobała, zwiedziliśmy i zobaczyliśmy bardzo dużo. Chcielibyśmy podziękować pani Urszuli Warmuz, Wioletcie Drygalak, Joannie Jakubczak, które przyczyniły się do zorganizowania wycieczki. Mamy jednak nadzieję, że kiedyś jeszcze odwiedzimy Warszawę.
Wycieczka została uznana za udaną i interesującą, a jej program zwiedzania był bardzo ciekawy.
Red. kółko dziennikarskie
Zespół Szkolno – Przedszkolny w Wojkowicach Kościelnych
{morfeo 76}