Piliście herbatę na historii? - Nie, a my TAK. Okazją do wypicia herbaty była lekcja dotycząca powstania Stanów Zjednoczonych i tzw. „bostońska herbatka”.
Zaciekawiła nas historia herbaty. Dowiedzieliśmy się skąd pochodzi herbata, jak wygląda praca na plantacji herbaty, poznaliśmy rodzaje herbat, ceremonię parzenia herbaty w kraju Kwitnącej Wiśni oraz tradycję picia popołudniowej herbaty w Anglii, czyli five o’clock. Informacji ciekawych było sporo, ale najlepsze było na koniec, czyli herbata samodzielnie zaparzona z różnymi dodatkami m.in. laską cynamonu, wanilii, cytryną, pomarańczą, goździkiem, imbirem, mlekiem, miodem… Wybór był spory, każdy smakował i delektował się herbatą samodzielnie skomponowaną. Smacznego!